Długość i częstotliwość morsowania


Każdy organizm inaczej znosi pobyt w zimnej wodzie, dużo zależy od indywidualnych czynników, takich jak np. budowa ciała, stopień zahartowania czy chociażby indywidualne predyspozycje.  Dlatego też czas morsowania dla każdego może być całkowicie różny: od kilku sekund do kilku minut.

Najważniejszy jest  sam moment zanurzenia i zadziałanie mechanizmów termoregulacji. Ze względu na to, że nasze ciało wyposażone jest w receptory, czyli  wyspecjalizowane komórki lub narządy zmysłowe odbierające informacje z otoczenia, najlepiej zanurzać całe ciało, łącznie z głową (gdzie tych receptorów jest najwięcej). Taka kąpiel  stanowi duże obciążenie dla organizmu, które uzależnione jest od długości pobytu w  wodzie oraz oczywiście od jej temperatury. Bez większego ryzyka wychłodzenia możemy zastosować zasadę, że ile stopni ma woda, tyle minut możemy w niej przebywać – czyli 0-1 st. C do 1 minuty, 2 st. C - do 2 minut itd.

Częstotliwość kąpieli zależy od stopnia naszego zaawansowania w morsowaniu (w pierwszym roku wystarczy,  jeżeli kąpiemy się raz w tygodniu, potem możemy czynić to częściej) oraz również od temperatury wody. W najzimniejszych miesiącach dobrze jest dać odpocząć organizmowi dzień  lub dwa pomiędzy kąpielami. Dobrym zwyczajem jest też raz w tygodniu pójść na saunę.