Drukuj

Najlepszy „suplement”  dla  dbających o prawidłową wagę.

Odchudzanie część III

Poprzednie dwa odcinki porad dla odchudzających się pozostawiły we mnie pewien niedosyt. Mianowicie, wiem, że nie odpowiedziałem na wiele pytań i wątpliwości, które powstają przy tak drażliwym i jednocześnie tak ważnym dla wielu ludzi temacie.

Wiem, że sporo osób i tak będzie zawsze pytało o  super – dietę.  Tym tematem zajmę się za parę tygodni, w specjalnie poświęconym temu zagadnieniu felietonie.

Zdaję sobie sprawę, że osobną grupą są palacze i palaczki papierosów. Duża część z nich głęboko wierzy, że gdy rzuci palenie zacznie tyć.  Często tak jest faktycznie. Dlaczego?  Rzucasz palenie, poprawia się apetyt, więcej jesz. Co zrobić? Nie zmieniać diety – chyba, że na zdrowszą.  Nie jedz więcej! Ponadto wraz z rzucaniem palenia zacznij ćwiczyć jakąś formę ruchową. Najlepiej spośród tych tlenowych, czyli długie marsze, biegi lub rower. Spalasz więcej kalorii i przy okazji wentylujesz głęboko płuca, „udrażniasz” układ krążenia, szybciej pozbywasz się nagromadzonych w organizmie toksyn – pochodnych palenia. Druga sprawa, już o tym mówiłem w felietonach wprowadzających do zdrowego stylu życia, że jeśli wierzysz w to iż przytyjesz jak rzucisz palenie – tak właśnie się stanie.  Jeśli  jednak twoje nastawienie będzie inne, tak się nie stanie. Widzisz wszystko zależy od ciebie.

Nie mówiłem przy okazji tematu odchudzania nic o tych, którzy chcieliby przez długie lata zachować szczupłą sylwetkę. Dla nich rada jest bardzo prosta. Wystarczy „używać” najlepszego „suplementu” jaki istnieje. Nikt go nie wymyślił, nikt go nie wyprodukował i nic on nie kosztuje. Nie, nie, to nieprawda. Niczego na tym świecie nie ma za darmo. Kosztuje, ale jest w miarę tani, szczególnie jeśli jest wykorzystywany systematycznie. Został on odkryty już tysiące lat temu przez ludzi żyjących w starożytności. Wielu ludzi dzisiaj korzysta z niego, część świadomie, część nieświadomie. Tym „suplementem” jest  ......    zdrowy styl życia!!!! Czyli nastawienie na zdrowie, aktywność, sprawność. To takie proste: koncentrujesz się  na zdrowiu, podejmujesz decyzję, wykonujesz działanie. Jeśli jesteś systematyczny i wytrwały, stosujesz zasady zdrowego stylu życia, w efekcie otrzymujesz to czego pragniesz, czyli m.in. szczupłą sylwetkę.

Wszechobecne reklamy spowodowały, iż ludzie nie wierzą już dzisiaj w nic oprócz właśnie reklamowanych suplementów. W związku z tym postanowiłem właśnie zareklamować wam najlepszy, niezbyt drogi ale skuteczny suplement – zdrowy styl życia, z jego - co prawda -  wymagającymi  zasadami, ale za to bez skutków ubocznych. Reklamuję go na tych gościnnych łamach już od kilku tygodni i będę (mam nadzieję) jeszcze przez wiele następnych tygodni, być może miesięcy. Od was zależy czy on wam pomoże.

O przyczynach nadwagi mówiłem w pierwszej części tematu o odchudzaniu. Zawsze jest jakaś przyczyna. Problem jest niezauważalny do pewnego momentu, bo „rośnie się” w dłuższym okresie czasu. Wystarczy, że przytyjemy kilogram na rok, to da w ciągu dziesięciu lat dziesięć niepotrzebnych kilogramów sadła, odłożonego tu i ówdzie. Stajemy się ociężali, spada kondycja, znacznie szybciej męczymy się. Tłuszcz osadza się w naczyniach, mięśniach, przyczyniając się do pogorszenia naszego zdrowia. Dzieje się to w sposób niezauważalny, nie ma żadnych objawów. Do czasu. Dopiero po latach okazuje się, że mamy problemy z układem krążenia, z sercem. Ktoś kiedyś powiedział, że „zawał przebyty odpowiednio wcześnie przedłuża życie”, bo dopiero wtedy zaczynamy przejmować się sobą. Doznany szok powoduje radykalne zmiany w życiu. Tylko, że nie wszyscy przeżywają ten pierwszy zawał. Nie czekajmy więc!

W następnych częściach cyklu zaproponuję ci coś konkretnego, praktycznego, taniego i skutecznego.

Nie możesz się doczekać? Trochę cierpliwości dobrze ci zrobi.

I jeszcze jedna rada: nie chcesz się odchudzać – nie tyj!

 

Piotr Kiewra