Zamień cierpienie na przyjemność!
Dlaczego wielu ludzi nie prowadzi zdrowego stylu życia? Dlaczego wszyscy ludzie tego nie robią?
Co tobie przeszkadza w tym, by być aktywnym fizycznie, by rzucić palenie, zrezygnować z jedzenia cukru i słodyczy?
Odpowiedź jest prosta. Wielu ludzi nie robi tego ponieważ kojarzą te rzeczy raczej z cierpieniem niż z przyjemnością.
A tak w ogóle to wszyscy ludzie w różnych swoich działaniach albo w zaniechaniu działania, w sposobie myślenia kierują się tylko tym by uniknąć cierpienia lub odwrotnie robią coś lub ukierunkowują tak myślenie by przyniosło to im przyjemność. Czyli mamy dwie motywacje, dwa kierunki – unikanie cierpienia albo podążanie za przyjemnością.
Gdybyś się zastanowił/zastanowiła chwilę i spróbował/spróbowała odpowiedzieć na pytanie: dlaczego po powrocie z pracy wolisz posiedzieć przed telewizorem i zjeść trochę chipsów lub pączka popijając colą niż przejechać rowerem 10 km, wypijając po drodze litr wody mineralnej, to odpowiedź najczęściej byłaby następująca – bo to pierwsze jest przyjemne, a drugie mniej przyjemne, a może nawet powoduje cierpienie.
Takich sytuacji i wyborów w twoim życiu jest więcej. Wielu ludzi, być może nawet wszyscy, są świadomi tego, że paląc papierosy wyrządzają sobie krzywdę, że często jedząc słodycze prowokują jakąś chorobę. Czytają przecież na ten temat, widzą co się dzieje z innymi ludźmi, którzy tak czynili, nie rezygnują jednak z ewidentnie złych nawyków i uzależnień. Dlaczego? Ponieważ te negatywne skutki, to przyszłe cierpienie jest odłożone w czasie, nieraz na wiele lat, natomiast natychmiastowe porzucenie złego nawyku, albo uzależnienia wiąże się z dużym cierpieniem już teraz w tej chwili, a przyszły pozytywny efekt, przyjemność pojawi się w bliżej nieokreślonej przyszłości.
Wielu ludzi marzy o zmianach, chcą je w swoim życiu przeprowadzić. Mają piękne plany. Jest to ich świadomy wybór. Problem w tym, że nie potrafią tego zrobić, nie potrafią się przełamać tu i teraz. Myślę, że w dzisiejszych czasach prawie wszyscy są przekonani o potrzebie zdrowego stylu życia. Wszyscy marzą o zdrowiu, sporej sprawności, ładnej, szczupłej sylwetce. Tylko że niewielu ludzi jest w stanie to zrealizować. Właśnie owe dwie potrzeby: unikanie cierpienia albo zyskanie przyjemności rządzą bardzo przewrotnie naszym życiem. Te osoby, które nauczyły się panować nad tymi potrzebami to ludzie sukcesu. Mają zdrowie, szczęście, miłość, pieniądze, czyli wszystko. Tego panowania więc można się nauczyć. Nie próbuj zmieniać więc swojego zachowania, tylko zajmij się przyczyną problemu. Zmień sposób myślenia. Zrozum i wykorzystaj te dwie potężne siły.
Pomyśl! Co cię powstrzymuje przed otwarciem swojego biznesu? Co cię powstrzymuje przed przejściem na dietę? Dlaczego ociągasz się przed zagadnięciem dziewczyny swoich marzeń? Dlaczego odkładasz trening na jutro? Dlaczego ostatniego papierosa nie zapaliłeś wczoraj ale zrobisz to dopiero jutro?
Pokonanie tej magicznej granicy, którą psychologowie nazywają progiem emocjonalnym jest możliwe. Nawet jest to łatwe. Co to jest ten próg emocjonalny? Jest to granica twojej wytrzymałości na cierpienie. Jeśli cierpienie jest zbyt wielkie to zrobisz wtedy wszystko, by go uniknąć.
Problem w tym, że nie będziesz przecież czekał, aż dostaniesz zawału by rozpocząć ćwiczenia. Nie będziesz czekał z decyzją o przejściu na dietę dopiero wtedy, gdy osiągniesz wagę 200kg. Jak to zrobić wcześniej?
Zmień sposób myślenia. Musisz zacząć kojarzyć sobie te rzeczy, które uważasz, że są dla ciebie złe z cierpieniem, a środki wiodące do celu z przyjemnością.
Pomoże ci w tym kilka specjalnych ćwiczeń.
1.Porównaj swój stan zdrowia i parę innych cech na przestrzeni lat. Przykład w tabelce.
Cecha/okres Młodość/10-20 lat temu 5 lat temu Obecnie Za 5 lat/10/20 lat
Stan fizyczny
Waga/ ciśnienie
Dolegliwości/ choroby/bóle
Kondycja i sprawność
Energia/ilość
Atrakcyjność
Seksualność
Stan psychiczny
Emocjonalność
Koszt chorób
Ilość pkt. Razem/ wnioski
Wyciągnij wnioski. Na przykład: oceniasz ciśnienie tętnicze 10 lat temu, obecnie i za parę lat. Jaki wynik przewidujesz? Co wynika z krzywej wzrostu? Będziesz w stanie przeżyć taki wynik? A co będzie w innych próbach, czy też wzrosną jak twoja waga, czy raczej spadną do bardzo niepokojącego poziomu? Wyobraź sobie możliwe scenariusze. Wyobraź sobie te skutki i swoje samopoczucie z najdrobniejszymi szczegółami (to się nazywa wizualizacja, ten rodzaj to wizualizacja negatywna, za chwilę więcej na ten temat). Zobacz oczami wyobraźni jak wyglądasz, poczuj ból, usłysz opinie, śmiechy, współczucie na swój temat, np. dzieci, współmałżonka albo lekarza.
Można to zrobić również (zmienić sposób myślenia) wykorzystując kilka technik, na przykład afirmacje, wizualizacje, werbalizacje. Przeprogramuj się też na pozytywny sposób myślenia.
2. Afirmacja - wypowiadanie w czasie teraźniejszym pozytywnych sformułowań.
• Przykłady afirmacji: jestem zdrowy, jestem szczupły, lubię truchtać, bieganie sprawia mi wielką przyjemność, cukier mi szkodzi, im więcej jem tym gorzej się czuję itp. Te pierwsze są pozytywne, dwie ostatnie negatywne.
Utwórz na swój użytek kilkanaście – kilkadziesiąt afirmacji .
Napisz je na kartkach, wywieś je nad łóżkiem, obok lustra, na drzwiach i powtarzaj często i głośno
Wczuwaj się w treść, połącz ją z wyobrażeniem – efekt będzie zdecydowanie silniejszy.
Negatywne afirmacje, jeśli już chcesz ich używać, stosuj tylko po to by wywołać w sobie poczucie cierpienia z powodu złych nawyków, a później zastąp je szybko pozytywnymi, by budować poczucie przyjemności.
3. Wizualizacja. Zamknij oczy na chwilę i zobacz „oczami wyobraźni” siebie takim, jakim chcesz siebie widzieć.
Przykłady „malowania myślowych obrazów”:
• Wyobraź sobie siebie stojącego na wadze wskazującej dokładnie tyle, ile chciałbyś ważyć (bez względu na to ile obecnie ważysz). Znam osoby, które przez wiele lat stosowały dietę i ruch, lecz dopiero połączenie tego z wizualizacją dało pozytywne rezultaty
• Zobacz siebie w czasie biegu, jak się lekko poruszasz. Zobacz jak się wspinasz na wysokie, górskie szczyty. Zobacz co potrafi twoje ciało.
• Zauważ jak ci zazdroszczą sportowej, szczupłej sylwetki, sprawności.
• Namaluj myślowy obraz, na którym ścigasz się z wnukami, a oni proszą cię abyś zwolnił, bo nie dają rady.
Wizualizuj co najmniej dwa razy dziennie, np. tuż przed snem i rano, tuż po przebudzeniu, albo w czasie marszu lub spaceru
• Odczuwaj to tak, jakby to co sobie wyobrażasz już było
• Odczuwaj radość z osiągnięcia wizualizowanych celów. Za każdym razem, kiedy to robisz musisz tą radość podsycać, wyobrażając sobie, czując, widząc i słysząc, jak twoje marzenia stają się rzeczywistością
4. Werbalizacja. Ogłoś swoim znajomym, przyjaciołom, rodzinie swoje cele, oraz środki do niego wiodące odnośnie zdrowego stylu życia. Głupio ci będzie się z tego wycofać. Za każdym razem, jeśli zobaczysz osobę, której obiecałeś się sobą zająć, przypomni ci się twój cel. Będziesz cierpieć jeśli zamiast zaplanowanego biegu „realizujesz mecz w telewizji”.
5. Może i powinna ci pomóc również zmiana w hierarchii ważności stosowanych przez ciebie wartości. Porównaj te dwie listy:
• Bezpieczeństwo
• Sukces
• Komfort
• Wolność
• Miłość
• Przygoda
• Pasja
• Zdrowie
• Zdrowie, witalność
• Miłość
• Radość, przygoda
• Pasja
• Sukces, wolność
• Bezpieczeństwo
• Komfort
Pomyśl! Więcej osiągniesz w życiu mając ustawioną hierarchię wg wzoru pierwszego czy drugiego?
Takie oto pytanie zadaje Zig Ziglar:
Czy warto posiadać to o czym się kiedyś marzyło i nie mieć zdrowia, by się tym cieszyć?
Skorzystaj proszę, bo jest to pytanie, które pomoże ci „ustawić” wartości w twoim życiu.
A teraz na koniec propozycja dla ludzi potrzebujących mocnego „kopa”, dawki cierpienia, które wywoła chęć zmiany. Później przykład tego w jaki sposób myślenie (pozytywne) determinuje długość i jakość życia. Jest to mój ulubiony przykład, który często przytaczam na prowadzonych przeze mnie prezentacjach dotyczących zdrowego stylu życia.
• Palisz papierosy. Wiesz o tym jaki to ma skutek dla ciebie, rodziny, twoich dzieci. Zdajesz sobie sprawę jakie skutki tego nałogu czekają cię w przyszłości. Dzisiaj jeszcze nie cierpisz. Ale potrzebujesz terapii szokowej. Proszę bardzo. Proponuję ci „wycieczkę” na oddział laryngologiczny w jakimś większym szpitalu np. w Poznaniu. Może masz tam jakiegoś znajomego, którego warto odwiedzić. To co tam zobaczysz wystarczy, by zapalony przed tą wizytą papieros był ostatnim, do końca życia. Mogę ci opisać co tam zobaczyłem. Mężczyźni i kobiety po operacjach raka krtani. Pokarm podawany dużą strzykawką przez rurkę wprowadzoną przez dziurkę w nosie. Dziura w szyi wielkości pięciozłotówki. Te osoby już nigdy nie zapalą papierosa, bo nie ma na to sposobu. Nigdy już nie usłyszą dźwięku własnego głosu, nigdy nie będą mogły popływać.
• Ten fragment pochodzi z książki Anthony Robbinsa „Obudź w sobie olbrzyma”.
Dwie kobiety w tym samym czasie ukończyły siedemdziesiąty rok życia, ale dla każdej z nich wydarzenie to znaczyło zupełnie co innego.
Jedna „wiedziała”, że jej życie zbliża się ku końcowi. Dla niej przeżyte dziesięciolecia oznaczały, że mechanizm jej ciała zaczyna się psuć i powinna w związku z tym powoli żegnać się z życiem.
Druga z kobiet jest przekonana, że możliwości człowieka bez względu na jego wiek zależą od tego, w co wierzy i dlatego zaczyna ona stawiać sobie coraz wyższe wymagania.
Dochodzi do wniosku, że wspinaczka górska jest wspaniałym zajęciem dla siedemdziesięciolatki. Przez następne dwadzieścia pięć lat całkowicie poświęca się nowej przygodzie. W ciągu tego czasu zdobyła wiele spośród najwyższych szczytów świata. Hulda Crooks jest najstarszą kobietą, która wspięła się na Fuji.
Nie lękaj się! Zdrowy styl życia, zdrowe odżywianie, aktywność fizyczna tak na dłuższą metę wiążą się z samymi przyjemnościami. Odzwyczajanie się od cukru trwa dwa tygodnie, rzucić palenie można od razu, ból po ćwiczeniach jest chwilowy. Po pół roku ćwiczeń nie będziesz się mógł bez nich obejść.
Do wszystkich celów dochodzi się małymi krokami, ale ten pierwszy musisz kiedyś postawić. Im wcześniej to zrobisz tym więcej przyjemności odczujesz niebawem. Ta energia, którą zyskasz, pozwoli ci osiągnąć wiele pięknych celów, o których żyjąc tak jak żyłeś do tej pory, nawet nie marzyłeś.
Zrób ten pierwszy krok już dziś.
Ponieważ poruszany tu temat jest trudny i nie jest łatwo przedstawić wszystko co jest tu ważne w kilku zdaniach, polecam - zresztą czyniąc to w każdym odcinku cyklu o zdrowym stylu życia, dwie piękne i szczególnie wartościowe książki:
Zig Ziglar „Ponad szczytem” oraz szczególnie mocno
Anthony Robbins „Obudź w sobie olbrzyma”.
Kolejna myśl autorstwa Ziga Ziglara:
„Szaleństwem jest wierzyć, że możesz trzymać się tego, co robiłeś do tej pory i otrzymać inny rezultat”
Piotr Kiewra